HIPNOZA jako metoda terapeutyczna – Wywiad z Trenerką Mentalną Moniką Rudną-Jaros

Hipnoza
Na zdj. Monika Rudna-Jaros

Hipnoza cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Jednocześnie wciąż stanowi jedną z najbardziej tajemniczych, a wręcz kontrowersyjnych metod oddziaływania na ludzki umysł.  Z pewnością wiedza i doświadczenie w tym temacie trenerki mentalnej Moniki Rudnej-Jaros pozwoli rozwiać wiele wątpliwości związanych z hipnozą, a także poznać jej dużą wartość terapeutyczną.

Złote Motywatory: Wokół tematu hipnozy krąży wiele mitów. Postrzegana jest jako wręcz „coś” z pogranicza magii. Tymczasem m.in. w Anglii, Niemczech, USA uznawana jest za skuteczną metodę terapeutyczną wspomagającą lekarzy różnych specjalności. Proszę zatem wyjaśnić, czym tak naprawdę jest hipnoza i na czym polega?

Monika Rudna-Jaros: Definicji hipnozy jest bardzo wiele, i często bywają ze sobą sprzeczne. Sam termin „hipnoza” pochodzi od greckiego słowa „hipnos”, czyli sen.  I choć hipnoza niekiedy bardzo przypomina sen, snem nie jest. Dowodzą tego badania elektroencefalograficzne mózgu. Inną częstotliwość mają bowiem fale mózgowe człowieka śpiącego, inną rozbudzonego, a jeszcze inną zahipnotyzowanego. Stan hipnotyczny jest naturalnym stanem umysłu występującym u ludzi często podczas dnia. Jest pogłębionym stanem koncentracji. Jest jak światło latarki zapalonej nocą – wyostrza widzenie tego, na co skierowana jest uwaga, resztę informacji zachowując niejako w mroku. Mnie osobiście najbliższa jest definicja Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego (British Medical Association), zgodnie z którą hipnoza to przejściowy stan zmienionej uwagi u danej osoby, który może być wywołany przez inną osobę. Obejmuje on zmianę w świadomości i w pamięci, zwiększenie podatności na sugestie oraz pojawienie się u danej osoby odpowiedzi i myśli, które w zwykłym stanie umysłu nie są jej znane.

Z.M.: Czy spotykane są również inne mity na temat hipnozy? Jakie obawy w związku z nią pojawiają się najczęściej?

M.R.J.: Istnieje wiele mitów na temat hipnozy, które deprecjonują ją jako naukę oraz skuteczne narzędzie do osiągania zamierzonych celów. Często można spotkać się również z obawą, że hipnotyzer ma zdolność kontroli nad umysłem. Prawda jest natomiast taka, że nawet w stanie hipnotycznego transu umysł świadomy nigdy do końca się nie wyłączy i nie jest w stanie przyjąć żadnej sugestii, która nie jest zgodna z systemem moralnym i etycznym osoby poddawanej hipnozie. Wtedy po prostu następuje wyjście ze stanu hipnozy. Paradoksalnie właśnie w trakcie hipnozy zmysły wyostrzone są tak, że dostrzega, czuje i pamięta się dużo więcej, niż w stanie „normalnego” czuwania. Poza tym, żaden szanujący się hipnoterapeuta nie zapyta Cię o kod PIN ani szczegóły życia osobistego, o których nie chcesz rozmawiać. To co ma miejsce w trakcie hipnozy nie może zostać też wykorzystane jako dowód w sądzie. Inne osoby z kolei uważają, że nie są podatne na hipnozę. Jest to archaiczne i wielokrotnie obalone stwierdzenie. Wyniki badań potwierdzają natomast, że różni ludzie podatni są na hipnozę w różnym stopniu.  Pojawiają się też pytania, czy hipnoza ma właściwości uzdrawiające albo czy może być szkodliwa. Faktem jest, że hipnoza ogromnie pomaga w szybszym powrocie do zdrowia. Przy tym należy jednak podchodzić z dużym dystansem do wszelkich reklamujących się „uzdrowicieli”, oferujących stuprocentowe wyleczenie po jednym czy kilku spotkaniach! Hipnoterapeuta nie jest ani uzdrowicielem, ani szamanem. Ja ukończyłam kierunek hipnoterapii zwany bezpieczną hipnozą, więc jak sama nazwa wskazuje, u mnie możesz czuć się całkowicie bezpieczna/bezpieczny!

Z.M.: Jest Pani certyfikowanym trenerem mentalnym. Co jednak sprawiło, że zainteresowała się  Pani również hipnozą?

M.R.J.: Tak,ukończyłam Akademię Trenerów Mentalnych Jakuba B. Bączka oraz coaching w Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości w Krakowie, a wcześniej jeszcze filologię germańską na Uniwersytecie Warszawskim. Od wielu lat pracuję z ludźmi borykającymi się z przeróżnymi problemami i wyzwaniami, i dla mnie kluczową sprawą jest bezpośredni kontakt z klientem. Pracując z wieloma osobami wielokrotnie zdarzało mi się, że trafiałam na tak dużą uświadomioną bądź nieuświadomioną blokadę, że uniemożliwiało to prowadzenie dalszej terapii. Wtedy zainteresowałam się pracą z podświadomością człowieka, a to otworzyło mi ogromne możliwości pomocy ludziom, wobec których inne metody zawodziły. Bo hipnoterapia jest narzędziem prostym, i jednocześnie niezwykle skutecznym. Wielu moich klientów spędziło kilka dobrych lat na kozetce u psychoterapeuty, a po kilku sesjach hipnozy efekt szczerze ich zaskoczył!

Na zdj. Monika Rudna-Jaros
Z.M.: Czy odniosła Pani osobiste korzyści ze stosowania hipnozy, czegoś nowego dzięki niej nauczyła się, dowiedziała się o sobie?

M.R.J.: O tak, zanim zajęłam się hipnozą zawodowo, musiałam przetestować jej działanie. Z natury jestem dość nieufna i mocno kontrolująca otaczającą mnie rzeczywistość. Pomyślałam więc, że jeśli komuś się uda mnie zahipnotyzować, to będzie to naprawdę duże osiągnięcie. A problemów miałam wiele, począwszy od wrodzonego, panicznego lęku wysokości, poprzez lęk o życie i zdrowie moich najbliższych, a na niskim poczuciu własnej wartości kończąc. Cóż mogę rzec? To po prostu działa! W wieku 50 lat wreszcie mogę swobodnie latać samolotem i jeszcze wyglądać przez okno! Nie wydaje mi się, abym żyła w jakimkolwiek lęku o przyszłość. Z lękliwej, wiecznie przestraszonej osoby, która bała się własnego cienia, stałam się pewną siebie, dojrzałą kobietą, która wie, czego chce… Odblokowałam w sobie tak ogromne pokłady siły, odwagi i miłości do drugiego człowieka, że czas się tym zacząć dzielić!

Z.M.: Prowadzi Pani treningi mentalne z wykorzystaniem hipnozy. Jakie zalety wynikają z włączenia hipnozy w porównaniu do tradycyjnych metod?

M.R.J.: Jak już wspominałam wcześniej, czasem tradycyjne metody mentalno-coachingowe okazują się niewystarczające, i klienci są gotowi na coś więcej, a wręcz się tego domagają. Pracując w połączeniu ze swoją podświadomością można uzyskać zamierzone rezultaty znacznie szybciej, a efekty są trwałe i widoczne już po pierwszej sesji.

 Z.M.: Wiele osób może przede wszystkim interesować, w czym może ona im pomóc i jakie ma w praktyce zastosowania?

M.R.J.: Hipnoza ma bardzo szerokie zastosowanie, powiedziałabym, że nie istnieje taka dziedzina życia, w której hipnoza nie ma zastosowania. Najpopularniejsze, z którymi pracuję, to: uzależnienia, głównie rzucanie palenia; problemy z postrzeganiem rzeczywistości, relacji międzyludzkich; wzmacnianie poczucia własnej wartości; usuwanie blokad i ograniczających przekonań, czasem towarzyszących nam od dzieciństwa. Oczywiście, jest jeszcze wiele innych, którymi ja osobiście się nie zajmuję, jak uśmierzanie bólu przy porodzie, znieczulenie przy operacjach, itp. Umiejętność hipnotyzowania wykorzystywana jest szeroko i czasem nieświadomie w marketingu, biznesie, polityce, a także na scenie. Co więcej, stanu hipnozy doznajemy też samoczynnie w ciągu dnia. Bo czymże innym niż stanem hipnotycznym można nazwać bezmyślne wpatrywanie się w telewizyjne reklamy?  Albo prowadzenie samochodu na autopilocie, kompletnie nie zdając sobie sprawy z tego, jak w ogóle dotarliśmy do domu? Powiem więcej: bez tej codziennej porcji hipnozy nasz umysł uległby samozniszczeniu, ponieważ nikt nie jest w stanie przetworzyć bez wyłączenia się takiej ilości informacji, jaka do niego trafia każdego dnia.

Z.M.: Czy w hipnozie ma również znaczenie nastawienie do niej i motywacja?

M.R.J.: Oczywiście, nastawienie i chęć zmiany u klienta ma kluczowe znaczenie w pracy hipnoterapeuty. W przypadku przymusu przez osobę trzecią klient nie odniesie żadnej korzyści z sesji hipnozy! A zdarzają się przypadki, gdy żona przyprowadza męża, który w rzeczywistości wcale nie chce rzucić palenia…

Z.M.: W takim razie życzę klientów pozytywnie nastawionych na dokonanie zmiany i otwartych na tę metodę terapeutyczną. Oczywiście, dziękuję również za udzielnie wywiadu i przybliżenie w bardzo praktyczny sposób zagadnienia hipnozy.

Wywiadu Redakcji Portalu Złote Motywatory udzieliła:
Monika Rudna-Jaros  – certyfikowany trener mentalny
Profil na Instagramie @mentalistkaoptymistka
Profil na Facebooku
Mentalistka Optymistka

Please follow and like us:
fb-share-icon